czwartek, 24 maja 2012
Chude jest piękne, a grube musi schudnąć.
Niestety nadal należę do grubych. Aczkolwiek zauważyłam, iż w brzuszku mi ubyło. :3 A waga? Myślę, że waga stoi mniej więcej w miejscu. :c Dziś znów dużo zjadłam i nie zwymiotowałam. kilka kum do żucia, 4 małe kromki białego chleba z tuńczykiem i około 2 miseczek truskawek. Straszne :c aa. no i orzeszki paprykowe, bo oglądałam film. Ehh. Fajnie by było, gdyby jednak ktoś komentował i wspierał. :c Trudno. Muszę poradzić sobie sama. Mam jeden cel. Być piękną i szczupłą 1 września, na rozpoczęciu roku, żeby wszystkim 22 chłopakom z klasy szczęki opadły ;3 Mam nadzieję, że mi się to uda. Oby. OBY. OOBYY. :c
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz